Kiedyś pisałam o tym, że warto byłoby zrobić taki post z moimi tortami. podejrzewam, że te, które za chwilę tu zamieszczę to nie wszystkie. Z pewnością brak kilku, ale po ostatniej awarii komputera cieszę się, że udało mi się choć tyle znaleźć. Poza tym dawno temu nie fotografowałam wszystkiego, jak to mam w zwyczaju teraz. Niektóre zdjęcia liche, bo z odzysku, inne starożytne, a jeszcze inne ze słabych aparatów. Ale są. Zapraszam do oglądania.
|
Z ostatnich urodzin - jeszcze kokarda zasycha :-) |
|
Zosi 11 urodziny - tylko tyle zdjęć udało mi się znaleźć. |
|
Niejaki Igor - lat 1 zdążył w swoim torcie umoczyć rączkę, zanim go obfotografowałam :-) |
|
To chyba 8. urodziny |
|
Tu 9. urodziny |
|
Znany już tort samozadowalający, czyli na moje ostatnie urodziny |
|
Roczek Zofii |
|
2 latka |
|
Wielkanoc |
|
3 latka |
|
Widać tort w tle z lalką - bo tylko takie zdjęcie udało mi się znaleźć. |
|
Chrzest |
|
Trochę już rozgrzany tort dla męża |
|
Niewielkie zdjęcie z komórki, ale tort ważny, bo na 40. urodziny. Miał na sobie jeszcze mały transparent z życzeniami Snów na jawie :-) |
|
Ten akurat nie mój, ale z mojego pomysłu |
Chyba tyle na dziś :-) Następnym razem tez będzie o jedzeniu :-) Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz