Łączna liczba wyświetleń

sobota, 26 marca 2016

Ostatnie pisanki

Już więcej nic nie zrobię. A część została nawet już rozdana. Żal mi rozstawać się z niektórymi jajkami, ale mąż ma rację - zagracę niedługo cały dom. Dlatego intensywnie rozdaję w tym roku.

W tym jestem szczególnie zakochana, ale chyba i tak je oddam...
Uszyłam jeszcze dwie gąski. Póki co zostają, ale kto wie... jeśli wpadną komuś w oko...

Zające od początku były do rozdania i mam nadzieję, że się spodobają.
A to już dary dla Klaudii. Pozdrawiam bardzo i nie mogę się doczekać już parapetówki :-) Choć bardziej nie mogą się doczekać zwiedzania świeżych kątów. Proszę nie zwracać uwagi na intensywnie podlaną rzeżuchę. Zosia dba o nią bardzo i gdyby nie ona, to pewnie dawno by zdechła.


A to dla pewnego malucha, który będzie miał co tarmosić i nie tylko :-)



Kolory na zamówienie. Jakimś cudem znalazłam coś w kolorze turkusowym. Ale łatwo nie było :-)
I tak dobrnęłam do końca. Mieszkanie wysprzątane, żurek stygnie, sałatka się chłodzi, jajka wyświęcone, a mazurki w połowie zjedzone :-)
Dlatego też 
życzę wszystkim wesołych, ciepłych, rodzinnych i spokojnych Świąt Wielkanocnych. 

4 komentarze:

  1. Radosnego świętowania w ten cudowny czas :-). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie,choć już po czasie :-)

      Usuń
  2. 50 yr old Clinical Specialist Hermina Rowbrey, hailing from Westmount enjoys watching movies like "Swarm, The" and Handball. Took a trip to Mana Pools National Park and drives a Maxima. adres

    OdpowiedzUsuń